Opis
W Algierii, w pobliżu Mostaganem, kapitan Servadac przeprowadza badania topograficzne ze swoim ordynansem Ben Zoufem. To spokojne zadanie zostaje nagle przerwane przez straszliwy wstrząs, po którym następują niewytłumaczalne zjawiska meteorologiczne. Obaj mężczyźni zauważają, że region został właśnie głęboko zmieniony i że z Algierii pozostała jedynie wyspa.
Bogaty próżniak, hrabia Timaszew, bierze ich na pokład swojego szkunera i wyruszają na eksplorację znacznie mniejszego Morza Śródziemnego. Znajdują jedynie kawałek Skały Gibraltarskiej i kilka stromych wysepek, pozostałości po Hiszpanii i Włoszech. Dołączają do nich rozbitkowie różnych narodowości. Co się stało?
Odpowiedzi udzieli astronom Palmyrin Rosette, który został uratowany przed zamarznięciem w warunkach ekstremalnych, gdyż Morze Śródziemne zamieniło się w pole lodowe. Naukowiec ujawnia, że odkrył nową kometę, Gallię, i że kiedy uderzyła ona w Ziemię, właśnie wyniosła jej fragment w przestrzeń kosmiczną. Gdy Gallia oddala się coraz bardziej od Słońca, nagłe zaostrzenie klimatu staje się jasne.
Energiczny Servadac przejmuje rządy w małej kolonii; dzięki niemu ocaleni organizują się i znajdują schronienie w głębi aktywnego wulkanu, który zapewnia im ciepło. Na swojej wędrującej planecie odbywają długą, dwuletnią podróż przez Układ Słoneczny, mijając Jowisza i Saturna.
Jednak Gallia nieubłaganie wraca na Ziemię z zawrotną prędkością. Aby uniknąć śmiertelnego szoku, wszyscy zajmują miejsce w ogromnym balonie na gorące powietrze, który natychmiast zostaje wessany przez atmosferę planety. Punktem zejścia jest właśnie ten region Algierii, w którym na początku był Servadac. Oficer ze zdumieniem stwierdza, że nic się nie zmieniło: nie ma śladu po pierwotnej katastrofie. Uczestnicy tej fantastycznej podróży, wszyscy oszołomieni, rozstaną się, nie zrozumiawszy, czy był to sen, czy prawdziwa przygoda. Servadac wolał milczeć, ale Rosette zawsze utrzymywał, że jego kometa istnieje.