Image Alt

Księgarnia

Bractwo Białego Lotosu. Druga część cyklu „Pięć groszy Lavarède’a” (6)

12,00 45,00 

Sir Murlyton z córką Aurett i Armand Lavarède przypływają do San Francisko. W hotelu Murlyton zostaje okradziony. Nie ma nawet czym opłacić telegramu do swego bankiera, który przesłałby mu pieniądze na dalszą podróż. Wykorzystując ludzką naiwność i chciwość, Lavarède zdobywa kwotę potrzebną na telegram.

urodzony: Paryż, Francja

Paul d'Ivoi

Paul d’Ivoi to pseudonim Paula Deleutre (1856-1915), pochodzącego z rodu pisarzy. Jego dziadek Edouard i ojciec Charles również podpisywali niektóre swe dzieła pseudonimem Paul d’Ivoi.

Studiował prawo w Paryżu, ale podążył drogą ojca i dziadka, wybierając literaturę. Zadebiutował jako żurnalista w dziennikach „Paris-Journal” i „Figaro”. Pod pseudonimem Paul d’Ivoi pisywał też do tygodników ilustrowanych „Journal des Voyages” i „Petit Journal”.

Działalność literacką zaczął od sztuk bulwarowych: Le mari de ma femme (1887) czy La pie au nid (1887) oraz kilku powieści w odcinkach, które nie zwróciły uwagi, jak Le capitaine Jean, La femme au diadème rouge, Olympia et Cie.

W latach 1894-1914 wydał 21 książek tworzących serię „Voyages excentri-ques” [Dziwne podróże], wykorzystującą wzór „Voyages extraordinaires” Julesa Verne’a. Podobne były nawet okładki, powtarzały się także te same motywy. Obaj autorzy podzielali to samo nastawienie do czytelnika, pragnienie zapewniania mu rozrywki i wiedzy (geograficznej, przyrodniczej, technicznej). Z entuzjazmem dla rozwoju nauki i wynalazków łączyły się obawy przed niewłaściwym ich wykorzystywaniem.

W roku 1894 pierwszy tom tej serii, tworzący trzyczęściowy cykl Les Cinq Sous de Lavarède, napisany wspólnie z Henrim Chabrillatem, przyniósł mu sławę. Była to jego najbardziej realistyczna powieść, następne bowiem stawały się coraz bardziej naukowe i przesycone fantazją umyślnie naiwną. Seria, ukazująca się w wydawnictwie Boivin et Cie, była przeznaczona dla młodzieży. Kolejne tomy ukazywały się z częstotliwością jednej powieści na rok. Paul d’Ivoi tworzył też, razem z pułkownikiem Royetem, opowiadania patriotyczne, np. Les briseurs d’épée, a także historyczne, pod pseudonimem Paul Eric, np. Les cinquante. Występują w nich typowe dla owej epoki stereotypy dotyczące poszczególnych narodów i ras.

Patriotyzm d’Ivoi zbliża się niekiedy do nacjonalizmu. W złym świetle przedstawiani są głównie Niemcy, a także Anglicy zagrażający francuskim interesom. Wychwalane są za to zalety Francuzów i ich umysłowość (esprit parisienne, „duch paryski”, wyrażający się pomysłowością, bystrością umysłu, skłonnością do płatania figli, lekkim traktowaniem prawa i zasad, zapalczywością, a przy tym nieskazitelną prawością).

Książki Paula d’Ivoi cieszyły się prawie do końca XX wieku dużą popularnością we Francji, miały wiele wydań.

Wielu czytelników, zwłaszcza młodych, przedkładało je nad dzieła Verne’a, gdyż zawierały więcej przygód, a ich akcja toczyła się szybciej. Toteż na przykład Jean-Paul Sartre pisał w swej autobiografii Les Mots, że zawierały więcej nadzwyczajności.

Opis

Sir Murlyton z córką Aurett i Armand Lavarède przypływają do San Francisko. W hotelu Murlyton zostaje okradziony. Nie ma nawet czym opłacić telegramu do swego bankiera, który przesłałby mu pieniądze na dalszą podróż. Wykorzystując ludzką naiwność i chciwość, Lavarède zdobywa kwotę potrzebną na telegram. Wystrychnięci na dudka przyjmują jego drobne szalbierstwo z humorem, prócz jednego, który chce zastrzelić Armanda. Ten jednak unieszkodliwia napastnika celnym strzałem w rękę trzymającą pistolet. Świadkiem tej sceny jest Bouvreuil, wciąż trwający w zamiarze zrobienia z Lavarède’a swojego zięcia. Od tej chwili śledzi Anglików i dziennikarza. Pojedynek Armanda obserwował Chińczyk, członek tajnego stowarzyszenia Biały Lotos, stawiającego sobie za cel obalenie dynastii mandżurskiej. Członkowie stowarzyszenia proponują Lavarède’owi hojną zapłatę za wykonanie dyskretnej misji, polegającej na wrzuceniu do morza ciała wroga Białego Lotosu, Mandżuria Kin Czanga. Niemożność pochówku w rodzinnej ziemi jest bowiem dla mieszkańców Chin najstraszliwszą karą. Wkradłszy się w łaski jednego z pracowników towarzystwa żeglugowego zajmującego się transportem do ojczyzny zmarłych Chińczyków, Armand wykonuje zadanie, sam zaś zajmuje miejsce w opróżnionej trumnie, która ma być wysłana do Chin. Murlyton i Aurett mają wykupić rejs tym samym statkiem. Bouvreuil śledzi Anglików i również wsiada na pokład „Heavenway”. Z powodu dziwnych odgłosów dobiegających z pomieszczenia, w którym złożono zwłoki, marynarze sądzą, że pod pokładem grasuje duch. Bouvreuil domyśla się, że ukrył się tam podróżujący na gapę Armand. W Honolulu na statek wsiada grupa Chińczyków, którzy nie wiedząc o powodzeniu misji Armanda, zamierzają wyrzucić za burtę trumnę z Kin Czangiem, zajmowaną teraz przez Lavarède’a. Anglicy i Francuz podsłuchują ich przypadkiem i Lavarède zamienia numery na trumnach. Aurett, wciąż niespokojna o los Armanda, zakrada się do pomieszczenia na trumny w noc, gdy spiskowcy planują swą akcję. Odkryta przez Chińczyków, omal nie traci życia. Armand przekonuje ich jednak, że jest członkiem Białego Lotosu, a dziewczyna jego wspólniczką. W ramach przeprosin spiskowcy ofiarują Aurett metalowy kwiat lotosu, który ma jej zapewnić ochronę członków potężnego bractwa na chińskiej ziemi. Gdy statek przypływa do celu, Bouvreuil donosi na Armanda władzom kompanii żeglugowej. Aresztowany przez chińskie władze, dziennikarz zostaje oskarżony o świętokradztwo. Ma być przetransportowany do Pekinu i tam ścięty. Anglicy ruszają śladem skazańca, Bouvreuil podąża za nimi. Tymczasem niemiecki aeronauta Kasper ma odbyć lotem balonem nad Pekinem. Członkowie Białego Lotosu są oburzeni zgodą cesarza na lot i zamierzają mu przeszkodzić. Na widok przypiętego do sukni Aurett kwiatu lotosu tłum się rozstępuje i Anglicy docierają swobodnie do stóp szafotu. W obliczu bliskiej egzekucji Aurett i Armand wyznają sobie miłość. Okrzyk Armanda spiskowcy biorą za hasło do powstania. Korzystając z zamieszania, Anglicy i Francuz uciekają i chronią się na pokładzie gotowego do lotu balonu. W ostatniej chwili dołącza do nich Bouvreuil, który niezmordowanie śledził „przyszłego zięcia”. Burza znosi balon na zachód. Podróżnicy lądują w Tybecie, witani przyjaźnie przez miejscowych.

Informacje dodatkowe

Opis bibliograficzny

Druga część cyklu: Pięć Groszy Lavarède’a Tłumaczenie Jan Pultyn; ilustracje Lucien Métivet; redakcja i korekta Marzena Kwietniewska-Talarczyk; przypisy Jan Pultyn; skład Andrzej Zydorczak Ruda Śląska: Wydawnictwo JAMAKASZ Andrzej Zydorczak Druk i opraw: Drukarnia D&D Gliwice, ul. Moniuszki 6 1 t.: 224, [4[ s.; 33 il. cz.-b., 3 karty tablicowe kolorowe, mapka trasy podróży; 21,5×15,5 cm Nakład: 200 egz. numerowanych (Biblioteka Andrzeja – Szlakiem Przygody Tom 006, każdy egz. numerowany i podpisany przez twórcę serii, Andrzeja Zydorczaka) ISSN 2449-9137, ISBN 978-83-64701-57-3 (całość). ISBN 978-83-64701-59-7 (Część 2); oprawa tekturowa lakierowana

ul. Magazynowa 17, Ruda Śląska 32 340 21 42, 531 094 758 biuro@jamakasz.pl
Zapraszamy do kontaktu
i zamówień!