Opis
Jeśli łagodny i towarzyski Holender Van Mitten jest w Konstantynopolu w sierpniu 1882 roku, to po pierwsze po to, by uciec przed irytującą żoną, a następnie spotkać się ze swoim dostawcą i przyjacielem Kerabanem, najbardziej upartym Turkiem w Turcji.
Ten ostatni zaprasza go do swojej willi w Scutari, po drugiej stronie Bosforu. Jednak nowy podatek od przeprawy przez cieśninę, ustanowiony przez rząd, irytuje go tak bardzo, że aby go nie płacić, postanawia wrócić do domu okrążając Morze Czarne. Niewielki objazd liczący dwa tysiące osiemset kilometrów!
Zabiera ze sobą Van Mittena, ku niezadowoleniu jego lokaja Brunona, który nie znosi podróży. Ponieważ Keraban to stary Turek i wróg postępu, podróż musi odbyć się zabytkowym dyliżansem.
Po kilku drobnych incydentach podróżnicy docierają do Odessy, gdzie Keraban spotyka swojego siostrzeńca Ahmeta, który jest zaręczony z młodą Amasią. Młody człowiek jest zmuszony podążać z wujem w jego podróży i z żalem opuszcza swoją ukochaną. Dziewczyny pożąda wielmoża Saffar, bogaty człowiek, który zrobi wszystko, by zaspokoić swoje namiętności. Wkrótce po wyjeździe Ahmeta porywa młodą dziewczynę wraz z jej towarzyszką.
Tymczasem Keraban i jego przyjaciele kontynuują swoją podróż przez Krym, nie bez różnych wpadek. Podczas sztormu tartana rozbija się na rafach i Ahmetowi udaje się uratować dwójkę pasażerów – Amasię i jej służącą – które cudowny przypadek doprowadził do jego odnalezienia.
Ze swej strony, Van Mitten uważa się za wdowca po przeczytaniu źle napisanej depeszy i wbrew sobie zaręcza się z kurdyjską szlachcianką, żywiołową Saraboul. Uparty Saffar wpada w zasadzkę małego oddziału, próbując odbić Amasię zostaje zabity przez Kerabana, a jego poplecznicy zostają rozgromieni dzięki interwencji ojca Amasii.
Podróżnicy docierają do Scutari, gdzie Keraban nadal odmawia zapłacenia myta, opóźniając w ten sposób ślub Ahmeta i Amasii. Sprytnie, by uniknąć korzystania z usług marynarzy, przeprawia się przez cieśninę na linie z pomocą zwinnego linoskoczka. Jego poczucie własnej wartości zostaje w końcu zaspokojone, a ten straszny uparciuch zgodzi się na małżeństwo zakochanych. Van Mitten odwołuje swoje zaręczyny, gdy dowiaduje się, że jego żona nie umarła i chce się z nim pogodzić